Luna666's avatar

Luna666

YOU JUST GOT SLAPPED
209 Watchers61 Deviations
76K
Pageviews

Gallery

Literature

Nieczysta podnieta

Nie cierpiał chuja o tej pięknej twarzy i cudownym guście w kwestii mody. Ten palant w absurdalnie ciasnych i drogich koszulach Dolce i Gabbany rzucił się z dachu i śmiał roztrzaskać swój - zapewne - piękny i pomarszczony jak szpula drutu albo kłębek wełyny mózg. Nie cierpiał go czy nie, mimo wszystko śmierć Sherlocka Holmesa była dla Andersona ciosem. Och, ileż by dał, aby móc chociaż raz jeszcze wygarnąć mu w te piękne oczy, jak bardzo go nie cierpi! Ale nie... wziął umarł. Pozostawił ich wsz

All

61 deviations
Literature

S : Bledy w czerwieni 009

Zbliżała się północ, gdy John zamknął kolejny pamiętnik. Od czytania bolały go oczy i nagle poczuł się niemal jak student, gdy musiał całymi dniami zakuwać na egzamin. Czuł napięcie w większości mięśni. Spojrzał ze zmęczeniem na kilka ostatnich dzienników, które zostały im do przeczytania. Noreen pozwoliła im skorzystać z kuchni, gdyby czegoś potrzebowali, ale nie wydawała się zadowolona, że zostają na noc. Co nie zmieniało faktu, że lekarz planował zaraz pó

Featured

29 deviations
Literature

Sherlock : X X X X

Sherlock o tym nie mówił, ale lubił, gdy John go całował. Zresztą nie musiał tego mówić, John wiedział. Czasem wolał to, niż seks. Lubił poranne pocałunki, dawane w biegu gdy chwilę później miał zostać porzucony, sam w mieszkaniu, bo ktoś musiał iść po świeże pieczywo. Chociaż preferował te, którymi się witali nad siatką i kubkami z kawą, której przygotowanie jakoś spadło na niego. Ubóstwiał gdy John cmokał go w policzek, gdy pracował, lub te zaborcze, a

SHERLOCK

20 deviations
Literature

Sentyment :GinMatsu:

I was five and he was six  We rode on horses made of sticks  He wore black and I wore white  He would always win the fight - Ha! Znowu wygrałem! - Gin wskoczył na kamień i dumnie uniósł patyk do góry. - Jejku, Rangiku walczysz jak dziewczyna – zaśmiał się głośno. Zeskoczył z skały i wciąż śmiejąc się uciekł przed wściekłą dziewczynką, która popędziła za nim, zaciskając dłonie na kawałku drewna. - Wracaj tu! Oszukujesz! Nie bawisz się uczciwie i ja jestem dziewczyną!

Inne FF

7 deviations
Literature

Kawa

Miał szesnaście lat, gdy pierwszy raz ją zobaczył. James Blunt śpiewał w radiu, że jego życie jest genialne i właśnie zobaczył anioła. Była od niego starsza o trzy lata i właśnie kupowała absurdalnie drogą kawę w modnej kawiarni. Uśmiechała się, ubrana w letnią sukienkę, jej oczy zasłonięte były przez wielkie okulary, pełne usta czerwone jak dobre wino. Jasne, proste włosy opadały na chude ramiona... Wyglądała jak jakaś aktorka. Niemal wylał zamówioną przez nią kaw&

Autorskie

4 deviations
Hello Shinigamis

Other

3 deviations
Chilli

Photos

2 deviations
Literature

Sygnet 002 ANULOWANY

Meahew wbił igłę w palec, upewniając się, że kilka kropel spada na mały ołtarzyk. Wymamrotał pod nosem kilka niespójnych słów, po czym odsunął się w głąb świątyni. Był wychowany w tradycyjny, religijny sposób. Rodzice od małego powtarzali mu, że podstawą istnienia i jedynym jego sensem jest wiara w ich Krwawego Boga i składanie mu ofiar z własnej krwi. Pamiętał, że jeden z jego braci pobił się kiedyś z jakimś chłopcem, łamiąc mu przy tym nos. Gdy powiedział rod

Scraps

7 deviations